poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Droga do zapomnienia (2013)

Smutna ona, smutny on. Cierpienie wypisane na twarzach od pierwszego niemal kadru. Dlaczego?



Bo tu wojna w tle będzie. I smutek, i ból, i łzy, i krew. Będą ciężkie przeżycia i trudne wspomnienia. Będzie piętno odciśnięte na resztę życia. 

Szkoda tylko, że wszystko to w takiej nieprzekonującej formie. I sztuczne jakby. I zamiast stać się dla widza gorzkie i zapadające w pamięć, nuży i zniechęca.

Tytuł filmu jest więc niezwykle adekwatny. Nie tylko ze względu na samą fabułę. Bo film niestety puszczę w niepamięć szybciej niż go obejrzałam. A szkoda, bo tak bolesny temat nie powinien zostać zapomniany.

U mnie 5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz