Jakiś czas temu zwróciłam już uwagę na Toni Collette. Choć ma niezbyt spektakularną urodę ;-) przyciągała mój wzrok do ekranu już wielokrotnie. Nie miałam jednak okazji widzieć jej w roli, w której mogłaby pokazać swoje wszystkie umiejętności.
"Wszystkie wcielenia Tary" to jednak zdecydowanie przełomowa jej rola, a wręcz wiele ról. Bo oto Tara, którą gra Toni - matka i żona - cierpi na zaburzenia osobowości tzw. "osobowość mnogą", a jej alter ego (zwane alterkami) to naprawdę niesamowity przekrój temperamentów, charakterów i płci ;-)